Rozwój przemysłu ostatnich 100 lat to wzmożona eksploatacja surowców mineralnych. Olej, węgiel, żelazo i wiele innych stały się podstawą osiągnięć i innowacji ery przemysłowej. Potem nastąpił intensywny rozwój technologii komunikacyjnych, energii atomowej oraz przemysłu transportowego, wykorzystujący wszystkie bogactwa ziemi.
Koniec lat 70. ubiegłego wieku to początek ery plastiku. Dla żyjących w tamtym czasie ludzi, Zachód kojarzył się z zapachem Pewexu, przepełnionego kolorowymi produktami w atrakcyjnych opakowaniach. Polskie sklepy pachniały zupełnie inaczej – papierowe torebki oraz stare gazety w zieleniaku, poza tym każdy nosił siatkę na zakupy. Dzisiejsze pokolenie to „pokolenie śmieci”. Zachłystnęliśmy się Zachodem, czego odczuwamy skutki, płacąc wysokie koszty za utylizację odpadów. Najważniejsze, co nas w bliskiej przyszłości czeka to zmiana myślenia producenta i konsumenta. Pewnych nawyków już nie zmienimy, ale możemy mądrzej wybierać takie materiały do produkcji, które nadają się do ponownego wykorzystania jako surowiec. Tego typu procesy będą możliwe tylko dzięki zdyscyplinowanym, lokalnym centrom przetwórstwa materiałów. To będzie nasze nowe bogactwo, które zmieni na nowo nasze systemy produkcji.
Jak na ironię, powrót od masowej produkcji do lokalnych wytwórców, do naprawiania przedmiotów i dawania nowego życia zużytym rzeczom jest innowacyjną falą, z którą już dzisiaj idą myślące przyszłościowo, światowe marki. Nadchodzi nowa era – era materiału, a co za tym idzie, zmiana naszej świadomości. /Zuzanna Sklaska/
Prelengenci:
Zuzanna Skalska i Zdzisław Sobieralski
Wtorek 25 września 2014r, 9.30-16.00